Czym jest syndrom chorego budynku?
Syndrom chorego budynku (SBS – ang. sick building syndrome) to pojęcie, które zostało wprowadzone przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) w 1986 roku. Objawy SBS zauważano już w latach 70, głównie wśród pracowników nowo powstających biur. Intensywne badania na temat syndromu przeprowadzano w latach 90 – zarówno w USA, jak i w Wielkiej Brytanii, Danii i Szwecji. Stwierdzono, że nawet 30% nowych i odnawianych budynków może powodować objawy SBS.
Syndrom chorego budynku nie jest oficjalną jednostką diagnostyczną, jednak pojęcie to wciąż nie wyszło z użycia, zarówno w kontekście naukowym, jak i powszechnym. Stosowane jest w nawiązaniu do niekorzystnych warunków panujących w środowisku domu, biura czy innego budynku, w którym przez dłuższy czas znajdują się ludzie, którzy odczuwają negatywne skutki przebywania w tych określonych budynkach na swoje samopoczucie i zdrowie.
Pojęcie SBS jest istotne z punktu widzenia projektowania budynków, modernizowania ich oraz tworzenia miejsc pracy. Ważne jest także, by odróżniać syndrom chorego budynku od innych schorzeń – zarówno dotyczących nasilenia chorób przewlekłych, alergii, jak i infekcji.
Objawy syndromu chorego budynku
Syndrom chorego budynku może objawiać się przez zespół dolegliwości zdrowotnych dotyczących różnych obszarów zdrowia i samopoczucia człowieka. Istotne jest, że odczuwane objawy nasilają się w trakcie przebywania w określonym budynku i przybierają na sile wraz z czasem, natomiast często ustępują po opuszczeniu budynku.
Objawy związane z syndromem chorego budynku mogą przypominać przeziębienie lub przybierać formę przewlekłego zapalenia górnych dróg oddechowych.
Najczęściej obserwowane objawy SBS to:
bóle głowy,
zawroty głowy,
podrażnienie błon śluzowych (nosa, gardła, oczu),
suchość i podrażnienie skóry, wysypki,
zaburzenia oddychania (trudności w oddychaniu, ucisk w klatce piersiowej),
mdłości i inne zaburzenia ze strony układu pokarmowego,
odczuwanie nieprzyjemnych smaków i zapachów,
bóle mięśniowe,
częste i/lub przewlekłe infekcje układu oddechowego,
uczucie osłabienia, omdlenia,
zaburzenia koncentracji i pamięci,
odczuwane zmęczenie, poirytowanie i ogólne złe samopoczucie, których nie można wytłumaczyć innymi przyczynami (np. intensywną pracą, brakiem odpoczynku).
Niektóre objawy odczuwane przez osoby znajdujące się w budynku mogą nie być ze sobą powiązane, jednak łączy je ich pojawienie się w podobnym czasie – zazwyczaj maksymalnie kilka tygodni po tym, jak dana osoba zaczęła przebywać w budynku.
Przyczyny syndromu chorego budynku
Większość swojego życia spędzamy w pomieszczeniach zamkniętych – w domu, w szkole, w pracy, na zakupach, w restauracji… Wiadome jest, że dla samopoczucia osób przebywających w danej przestrzeni zamkniętej istotny jest komfort cieplny, odpowiednia wilgotności i jakość powietrza, prawidłowa ilość tlenu, wentylacja, a także odpowiednie oświetlenie. Ogromną rolę odgrywa także odpowiednio utrzymana instalacja wodna i jakość wody w budynku.
Jakość powietrza w budynku i zanieczyszczenia biologiczne
Kluczową rolę w kontekście syndromu chorego budynku odgrywa jakość powietrza w jego pomieszczeniach. Istotna jest przede wszystkim odpowiednia ilość świeżego powietrza. Pod koniec zeszłego wieku zaczęto stosować w budownictwie sztuczne materiały wykończeniowe, izolacje ścian i szczelne, plastikowe okna. Spowodowało to ograniczenie powietrza dopływającego do pomieszczeń z zewnątrz. Z tego względu w nowych budynkach konieczne jest stosowanie skutecznych systemów wentylacji.
Nowoczesne materiały izolacyjne mogą powodować ograniczenie powietrza dopływającego do wnętrza budynku.
Systemy wentylacji i klimatyzacji zaliczają się jednak również do źródeł zanieczyszczeń, które wpływają na jakość powietrza. Dotyczy to w szczególności nieodpowiednio utrzymywanych systemów, w których rozwijać się mogą organizmy żywe, takie jak grzyby, pleśnie czy bakterie. Tworzą one tzw. bioaerozole – małe cząsteczki zawieszone w powietrzu przenoszące patogeny. W tym kontekście najczęściej spotykane są takie mikroorganizmy i substancje, jak:
-
grzyby: Penicillium, Aspergillus, Cladosporium, Alternaria, Fusarium, Curvuralia,
-
bakterie: Staphylococcus, Streptococcus, Micrococcus, Bacillus, Streptomyces, Flavobacterium, Diphtheroid,
-
toksyczne metabolity mikroorganizmów (endotoksyny, mykotoksyny),
-
alergeny (np. pyłki, zarodniki grzybów).
Szczególnie groźne mogą być takie mikroorganizmy, jak np. Legionella pneumophila będąca przyczyną legionellozy i Mycobacterium tuberculosis – czynnik etiologiczny gruźlicy.
Sprawdź także: Czy klimatyzacja może być źródłem bakterii Legionella?
Zanieczyszczenia powietrza w budynku mogą mieć źródło także w niezbyt wydajnej wentylacji lub zbyt dużej ilości osób w pomieszczeniu. Niewystarczający dostęp świeżego powietrza i jego cyrkulacji powoduje, że produkty uboczne oddychania czy pocenia się, kurz i roztocza pozostają zawieszone w powietrzu, mając negatywny wpływ na samopoczucie osób przebywających w budynku.
Spada także poziom tlenu koniecznego do właściwego funkcjonowania człowieka. Prawidłowa ilość tlenu w powietrzu powinna wynosić powyżej 19,5% (optymalnie 20-21%), jednak w wielu pomieszczeniach zamkniętych wartość ta może spadać nawet do 15-17%, co może mieć negatywny wpływ na zdrowie człowieka przebywającego w takich warunkach dłużej niż kilka godzin. Bezpieczna wartość określona przepisami to 18% tlenu w powietrzu.
Warto wspomnieć także o stężeniu dwutlenku węgla, który jest produktem ubocznym oddychania osób przebywających na danej powierzchni. Komfortowy poziom CO2 w powietrzu wynosi ok. 700 ppm. Zewnętrzne stężenie CO2 to 350-450 ppm, natomiast dopuszczalne normy w biurach wynoszą do 1000 ppm (zgodnie z wymogami WHO i ASHRAE).
Wysokie stężenie CO2 w powietrzu może spowodować objawy związane z syndromem chorego budynku, w tym bóle głowy, senność i zmniejszenie koncentracji. W kontrolowaniu poziomu dwutlenku węglu pomaga częste wietrzenie pomieszczeń, odpowiednia wentylacja i rośliny doniczkowe. Możliwe jest także zastosowanie wentylacji sterowanej wartościami z czujników CO2 umieszczonych w pomieszczeniu.
Sprawność systemów wentylacji budynków są kluczowe dla zapewnienia jakości powietrza w budynku.
Zanieczyszczenia chemiczne i elementy wyposażenia wnętrz
Mówiąc o przyczynach SBS, wymieniamy nie tylko zanieczyszczenia biologiczne, ale także chemiczne. Ich źródłem może być powietrze zewnętrzne, zwłaszcza jeśli budynek jest zlokalizowany na terenach miejskich, gdzie powietrze bogate jest w smog i inne zanieczyszczenia.
Mogą to być jednak również zanieczyszczenia pochodzące ze środowiska wewnętrznego. W szczególności warto zwrócić uwagę na elementy wyposażenia wnętrz znajdujące się w takim budynku. Źródłem zanieczyszczeń mogą być: materiały budowlane, związki emitowane przez farby malarskie, stosowane rozpuszczalniki i impregnaty drewna, azbest czy wykorzystywane do produkcji elementów wyposażenia materiały syntetyczne, które mogą być źródłem m.in. lotnych związków organicznych (LZO lub VOC – ang. volatile organic compound), ftalanów i celulozy. Mogą je zawierać np. tapety, kasetony, dywany czy wykładziny, a wysoka wilgotność i temperatura sprzyjają uwalnianiu się z nich szkodliwych związków.
Kolejnym czynnikiem mogącym nieść za sobą zanieczyszczenia chemiczne powietrza w pomieszczeniu jest sposób jego użytkowania. Palenie tytoniu, odkurzanie i zamiatanie, gotowanie, zamieszkiwanie zwierząt domowych czy spalanie gazu ziemnego w budynku, szczególnie nieodpowiednio wentylowanym, może prowadzić do gorszego samopoczucia osób w czasie przebywania w tego typu pomieszczeniach.
Duże znaczenie mają tu procesy prowadzące do powstawania tlenku węgla, którego wysokie stężenie może prowadzić do negatywnych skutków zdrowotnych, a nawet stanowić zagrożenie życia. W budynkach narażonych na powstawanie tlenku węgla konieczne jest stosowanie odpowiednich czujników.
Stan instalacji wodnej
Duże znaczenie w kontekście syndromu chorego budynku ma stan jego instalacji wodnej. Zastoje wody, nieużywane odcinki instalacji, przeciekające przewody, a także zakamienienie czy rdzewienie instalacji mogą prowadzić do jej skażenia. Rozwój mikroorganizmów w odpowiednich warunkach może prowadzić do powstawania biofilmu i nawracających skażeń wody.
Wpływa to nie tylko na smak i zapach używanej w budynku wody, ale przede wszystkim na jej bezpieczeństwo mikrobiologiczne. Skażona woda może prowadzić do gorszego samopoczucia użytkowników budynku, a nawet problemów zdrowotnych. Jednym z największych zagrożeń jest skażenie bakterią Legionella, której wykrycie w instalacji jest możliwe poprzez akredytowane badania wody.
Prawidłowy stan instalacji wodnej w budynku jest kluczowy dla zapewnienia korzystnych warunków w budynku.
W celu zapobiegania rozwojowi mikrooganizmów w instalacji konieczne jest przeprowadzanie regularnych przeglądów instalacji i wykonywanie dezynfekcji chemicznej lub termicznej, gdy jest to wskazane. Należy także wyeliminować potencjalne źródła skażenia, takie jak nieużywane fragmenty instalacji czy zastoje wody. W ich zidentyfikowaniu pomóc może profesjonalna ocena instalacji wodnej.
Niektóre budynki są szczególnie narażone na skażenia mikrobiologiczne instalacji wodnej. Są to przede wszystkim budynki stare, a także posiadające rozległą sieć instalacji wodnej. Do tej grupy należą także szpitale czy domy opieki, w których normy dotyczące czystości mikrobiologicznej wody są szczególnie rygorystyczne z racji na bezpieczeństwo przebywających w nich osób. W budynkach tych warto rozważyć instalację rozwiązań zapobiegających skażeniom, takich jak generatory jonów srebra i miedzi lub nadtlenku wodoru.
Dowiedz się więcej! Przeczytaj: Co wybrać – generator dwutlenku chloru czy jonów srebra i miedzi?
Stan samego budynku
Na syndrom chorego budynku narażone mogą być nie tylko osoby przebywające w nowych, mocno izolowanych budynkach, ale także te spędzające dłuższy czas w budynkach starych, szczególnie jeśli są one zaniedbane. Złej jakości materiały budowlane starych standardów często emitują substancje mogące prowadzić do problemów zdrowotnych, takie jak azbest.
Ponadto nieprawidłowo działająca wentylacja i panująca w budynku wilgoć może skutkować rozwojem zagrożeń biologicznych. Mikroorganizmy żyjące w nieodpowiednio czyszczonych przewodach mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia. Słaba cyrkulacja powietrza, nagromadzony kurz, zbyt wilgotne powietrze i nieodpowiednia temperatura w budynku również sprzyjają rozwojowi pleśni czy grzybów. To samo dotyczy nieodpowiednio konserwowanych produktów drewnianych.
Pleśń stanowi jeden z głównych czynników rozwoju zaburzeń oddychania w ramach SBS. Jej występowanie zwiększa ryzyko wystąpienia problemów z drogami oddechowymi, takich jak astma, zapalenie zatok, zapalenie górnych dróg oddechowych i alergie, nawet o 30-50%.
Nadmierna wilgoć w budynku może prowadzić do rozwoju pleśni i patogenów, a także do pogorszenia warunków panujących w budynku.
Urządzenia elektroniczne
Urządzenia biurowe i innego rodzaju urządzenia elektroniczne czy mechaniczne mogą powodować hałas i wibracje, a także zwiększać temperaturę w budynku. Ponadto duża ilość urządzeń elektronicznych umieszczonych na niedużej powierzchni może emitować tzw. elektrosmog.
Nasilone promieniowanie elektromagnetyczne emitowane przez urządzenia elektroniczne oraz jego wpływ na zdrowie człowieka wciąż są przedmiotem badań, jednak istnieją doniesienia, że również elektrosmog powoduje syndrom chorego budynku poprzez wywoływanie u osób narażonych na długotrwałe przebywanie wśród takich urządzeń objawów takich, jak zaburzenia snu czy bóle głowy.
Syndrom chorego budynku - diagnoza i różnicowanie
Jak rozpoznać syndrom chorego budynku? Najprostszy sposób to obserwacja. Jeśli nasze objawy rozpoczynają lub nasilają się podczas przebywania w konkretnym miejscu i mijają po jego opuszczeniu, możemy mieć do czynienia z syndromem chorego budynku. Jest to tym bardziej prawdopodobne, jeśli inne osoby przebywające w chorym budynku doświadczają podobnych symptomów, a także gdy czujemy się znacznie lepiej, unikając przez dłuższy czas przebywania w danym miejscu.
Warto pamiętać o tym, że objawy SBS mogą być krótkotrwałe i ustępować po opuszczeniu danej przestrzeni, w której przebywanie prowadzi do przykrych dolegliwości. Mogą one jednak prowadzić także do poważniejszych, przewlekłych schorzeń, powodując dokuczliwe problemy zdrowotne. Najprostszym przykładem jest możliwy rozwój przewlekłego zapalenia górnych dróg oddechowych, zapalenia spojówek, alergii czy astmy. Stały kontakt z miejscem mającym negatywny wpływ na nasze samopoczucie może mieć nawet działanie kancerogenne.
Objawy syndromu chorego budynku dotykają osób, które w nim przebywają. Jednym z symptomów może być zmęczenie i bóle głowy.
W odróżnieniu od niespecyficznych, nieokreślonych w dokładny sposób objawów syndromu chorego budynku, w literaturze spotyka się także bardziej sprecyzowane pojęcie – chorób związanych z budynkiem (BRI, ang. building-related illness). Choroby te przejawiają się przez symptomy, które można dokładnie odnieść do konkretnej jednostki diagnostycznej i powiązać z określoną przyczyną. Najczęściej są to określone patogeny, substancje toksyczne czy drażniące lub alergeny.
Jedną z takich chorób są legionellozy. Schorzenia wywołane przez bakterię Legionella często rozpoczynają się bowiem poprzez wdychanie aerozolu wodno-powietrznego powstającego przy używaniu skażonych instalacji wodnych lub powietrza z nieodpowiednio oczyszczonych i utrzymywanych systemów wentylacji w budynkach biurowych, szpitalach czy też hotelach. Wiele osób przejawia przy tym objawy charakterystyczne dla syndromu chorego budynku lub podobne do przeziębienia, jednak osoby, które są mocniej wystawione na działanie aerozolu zawierającego bakterie i bardziej podatne na zachorowanie, mogą rozwinąć groźne dla życia zapalenie płuc.
Przeczytaj też: Więcej o chorobach wywoływanych przez Legionellę
Innymi chorobami wynikającymi z niekorzystnych czynników obecnych w konkretnym budynku mogą być:
-
zapalenie płuc z nadwrażliwości (HP, ang. hypersensivity pneumonitis) i alergiczne zapalenie pęcherzyków płucnych – choroby spowodowane reakcją immunologiczną na czynniki zewnętrzne, takie jak różnego rodzaju pyły organiczne,
-
gorączka nawilżaczowa (HF, ang. humidifier fever) – choroba o objawach podobnych do grypy, jednak spowodowana nie infekcją, a reakcją alergiczną, najczęściej na produkty metabolizmu bakterii lub grzybów;
-
astma,
-
alergiczny nieżyt nosa i spojówek,
-
pokrzywka, egzema i zapalenie skóry,
-
infekcje spowodowane konkretnym drobnoustrojem, tak jak w przypadku wspomnianej Legionelli, Mykobakterii czy wirusów (grypy, ospy wietrznej, odry), najczęściej rozwijających się w instalacjach wodnych lub systemach wentylacji HVAC.
Zapobieganie syndromowi chorego budynku
Dla projektantów, właścicieli i zarządców budynków niezmiernie ważna jest wiedza, jak zapobiegać syndromowi chorego budynku.
W celu zapewnienia odpowiedniej jakości powietrza w budynku konieczne jest przede wszystkim przestrzeganie zasad dotyczących regularnego czyszczenia i dezynfekcji systemów wentylacji i klimatyzacji. Ustawa o prawie budowlanym zaleca wykonywanie przeglądu wentylacji co najmniej raz w roku, w razie potrzeby łącznie z przeczyszczeniem i udrożnieniem przewodów.
Czyszczenie wentylacji może przebiegać na sucho (za pomocą mechanicznych szczotek, specjalistycznych odkurzaczy lub powietrzem pod ciśnieniem) lub na mokro (z wykorzystaniem pary wodnej lub wody pod ciśnieniem i środków chemicznych).
Regularna dezynfekcja klimatyzacji i systemów wentylacji budynku jest niezbędna dla zachowania bezpieczeństwa powietrza w budynku.
Dodatkowo warto pamiętać o regularnym wietrzeniu pomieszczeń. Kluczowa jest odpowiednia wymiana powietrza – odprowadzanie wilgoci i zanieczyszczeń, a doprowadzanie do pomieszczenia czystego, świeżego powietrza. Zaleca się wietrzenie budynków kilka razy dziennie, a nawet raz w ciągu godziny. Wystarczy, by okna pozostały otwarte przez kilka minut.
Pomóc może także zamontowanie nawietrzników lub mikrouchyłków w oknach. Należy również unikać palenia papierosów w pomieszczeniach i nie zakrywać kratek wentylacyjnych. Pomocne może być także stosowanie rozwiązań mających na celu poprawę jakości powietrza, takich jak oczyszczacz powietrza, np. z filtrem HEPA, filtrami jonowymi lub technologią UV.
Istotne jest to, że przy wysokim standardzie izolacyjności stosowanym w nowoczesnym budownictwie konieczne jest mechaniczne wspomaganie wymiany powietrza, tzn. zastosowanie odpowiednich systemów wentylacji, np. rekuperacji. Wilgotność w pomieszczeniach powinna wynosić 40-60%. Dobrze zaizolowane ściany odprowadzają jedynie 1-3% wilgoci, szczególnie w przypadku stosowania np. tynków silikonowych. Czasami może być konieczne zastosowanie pochłaniaczy wilgoci lub osuszaczy powietrza.
Konieczne jest także zapewnienie odpowiednio wysokiej temperatury w budynku – optymalna temperatura powinna wynosić 20-21°C – długotrwałe przebywanie w warunkach temperatury poniżej 18°C może być szkodliwe i prowadzić do zwiększenia wilgotności powietrza.
W kontekście cyrkulacji powietrza kluczowe jest także odpowiednie urządzenie wnętrza. Zabudowa całych ścian i nieprzepuszczalne wykładziny czy dywany na całej powierzchni podłogi mogą przynieść negatywne skutki.
Warto przyjrzeć się także wyposażeniu budynku. Przykładowo, wszelkie zastosowane w nim farby malarskie i wykładziny powinny posiadać certyfikat świadczący o ograniczonym uwalnianiu lotnych związków organicznych. Warto również odczekać dłuższy czas po wykończeniu nowego mieszkania, by się do niego wprowadzić.
W kontekście zapobiegania syndromowi chorego budynku ważne jest także odpowiednie zadbanie o instalację wodną w budynku. Jak już wspomniano, należy zidentyfikować wszelkie możliwe elementy wpływające na ryzyko skażenia mikrobiologicznego oraz poprawić je lub usunąć. Pomóc tu może profesjonalna ocena instalacji wodnej. Warto pomyśleć także o wdrożeniu rozwiązań chroniących wodę w budynku przed skażeniem, takich jak generatory jonów srebra i miedzi.
Szukasz specjalistów do zbadania budynku? Wykonaj ocenę instalacji wodnej w Bluecare!
Wietrzenie pomieszczeń i hodowla roślin doniczkowych przyczyniają się do polepszenia jakości powietrza w budynku, zwiększając poziom tlenu i zmniejszając poziom dwutlenku węgla.
Jak jeszcze można przyczynić się do polepszenia jakości powietrza i redukcji źródeł zanieczyszczeń w pomieszczeniach, zwiększając przy tym komfort osób w nich przebywających? Na szczęście istnieje wiele wskazówek – poza wyżej przytoczonymi – które mogą pomóc w zapobieganiu SBS:
regularne wykonywanie konserwacji wszelkich urządzeń, systemów i instalacji znajdujących się w budynku,
regularne kontrole w celu wykrycia pleśni czy nadmiernej wilgoci,
czyszczenie budynku także z zewnątrz, szczególnie gontów dachowych, balkonów i tarasów, na których często rozwija się pleśń, glony i bakterie Gloeocapsa magma,
ozonowanie pomieszczeń,
stosowanie środków chemicznych (farby, rozpuszczalniki, kleje, pestycydy, silne środki czyszczące czy grzybobójcze) jedynie podczas nieobecności mieszkańców, w dobrze wentylowanych pomieszczeniach,
stosowanie odkurzaczy z zaawansowanymi filtrami, np. HEPA, usuwającymi nawet ultradrobne cząsteczki zanieczyszczeń (UFP, ang. ultrafine particles),
wietrzenie pościeli i umieszczanie jej w nasłonecznionych miejscach,
stosowanie w miarę możliwości naturalnego oświetlenia,
redukcja hałasu, np. poprzez przeniesienie drukarek i innych tego typu sprzętów do innych pomieszczeń lub ich wymiana na mniej emisyjne urządzenia,
umieszczenie w pomieszczeniach roślin, szczególnie tych pochłaniających toksyny (takich, jak wężownica – Sansevieria),
jeśli nie mamy wpływu na warunki panujące w budynku, konieczne może być skrócenie czasu w nim spędzanego.
Jeśli w budynku, często na skutek złego jego zaprojektowania lub wieloletnich zaniedbań, występują głębsze problemy, jedynym rozwiązaniem może być jego generalny remont. By zidentyfikować konkretne nieprawidłowości, warto zainwestować w odpowiednie testy przeprowadzane przez ekspertów i wdrożyć sugerowane przez nich akcje naprawcze. Pomóc tu może m.in. rzeczoznawca budowlany, kominiarz, specjalista energetyki i bezpieczeństwa wodnego. Warto również rozważyć instalację w pomieszczeniach czujników w celu monitorowania warunków panujących w budynku, w szczególności temperatury, wilgotności i stężenia CO2.
Regularna konserwacja wszelkich urządzeń w budynku, szczególnie związanych z zapewnieniem jakości powietrza i wody, jest konieczne w celu zapobiegania syndromowi chorego budynku.
Podsumowując, dla zapewnienia komfortu mieszkańców i zapobiegania syndromowi chorego budynku konieczne jest zniwelowanie niekorzystnych czynników, które mogą wpływać na samopoczucie i zdrowie osób w nim przebywających. Za nieprzyjemne objawy odpowiada przede wszystkim zanieczyszczone powietrze, konieczne jest więc zapewnienie odpowiedniej wentylacji w każdym pomieszczeniu. Kluczowe jest także świeże powietrze dopływające z zewnątrz i regularne czyszczenie systemów wentylacji oraz instalacji wodnych. Dla komfortu przebywania w pomieszczeniach ważne jest także ograniczenie hałasu, zapewnienie odpowiedniego oświetlenia, komfortu cieplnego, wilgotności powietrza i wysokiej jakości wody.
Ocena ryzyka dla instalacji wodnych
Ocena ryzyka dla wewnętrznych systemów wodociągowych to audyt wykonywany pod kątem jakości wody w budynku. Pozwala na zidentyfikowanie potencjalnych przyczyn skażenia wody i wskazanie działań mających na celu eliminację zagrożeń.